Misja

Przyroda wokół nas ginie. I nie chodzi tu wyłącznie o fizyczne znikanie, wymieranie gatunków. Przyroda ginie w naszej świadomości, przestaje być częścią naszego życia. Ot choćby las – z miejsca wypoczynku, regeneracji i wyciszenia, stał się terenem obcym, a czasem wrogim. Pełnym groźnych pasożytów i niebezpiecznych owadów. Nasze dzieci znają lepiej zwierzęta afrykańskiej sawanny i Madagaskaru, niż ptaki miejskich parków.

Mamy świadomość tego jak jest, oraz tego, jak chcemy, żeby było. Nie pomstujemy na szkoły, program edukacyjny, wychowanie; nie narzekamy – działamy. Chcemy uczyć, angażować, otwierać oczy i uwrażliwiać. Dzieci i dorosłych!

Za cel postawiliśmy sobie pokazywanie i objaśnianie świata wokół nas, bo nasze otoczenie jest pełne cudów, wystarczy po nie sięgnąć. Uczymy tak, jak chcielibyśmy sami być uczeni. Opowiadamy, tłumaczymy, ale o wiele częściej pozwalamy dotknąć, powąchać, zasmakować i poczuć. Na naszych zajęciach pozwalamy uczestnikom popełniać błędy, ale też wyciągać z nich wnioski. Staramy się wskazywać kierunek do samodzielnych poszukiwań.

Nie przekazujemy całej wiedzy, bo w świecie, w którym dostęp do informacji jest tak powszechny, zdecydowanie ważniejsze jest zapewnienie narzędzi i wskazanie źródeł wiedzy. W takiej rzeczywistości trzeba tylko zarzucić haczyk, tak by uczestnicy zajęć po powrocie do domów sami zaczęli poszukiwać, dostrzegać i snuć wnioski.

W naszej pracy łączymy wiedzę z różnych, nawet odległych dziedzin. Przeplatamy chemię, biologię i fizykę ze sztuką, literaturą, kulturą wysoką i ludowymi wierzeniami. Robimy to, by jak najlepiej definiować świat wokół nas.